Piękno wspólnej przestrzeni

Górny Śląsk nowoczesnym designem stoi. Nie wierzycie? W takim razie poznajcie meble miejskie stworzone przez grupę Sokka z Gliwic. To produkty, które rozgrzeją wasze serca i rozjaśnią umysły. Węgiel, kopalnie i design

Dla wielu osób architektura Górnego Śląska kojarzy się jednoznacznie: kopalnie, fabryki, zaniedbane przedmieścia i centra miast. Być może dlatego – na przekór utartym stereotypom – w Katowicach oraz innych miastach Górnego Śląska powstaje tak wiele inicjatyw mających zaprezentować krajobraz regionu z zupełnie innej strony.

Spotkamy tutaj wielu młodych designerów z głowami pełnymi świeżych i nowatorskich pomysłów. Do tej grupy można bez wątpienia zaliczyć rodzeństwo Katarzynę i Wojtka Sokołowskich z Gliwic, twórców studia projektowego Sokka.

Studio powstało w 2007 roku. To młody i kreatywny zespół projektantów specjalizujących się w przemysłowym i samochodowym designie. "Kochamy wyzwania" - mówią o sobie i rzeczywiście, potwierdzenia tych słów nie trzeba szukać zbyt daleko. W bogatym portoflio Sokka znajdziemy takie projekty jak motocykl Ducati Hillclimber, concept car Ferrari 959 Daytona dla firmy z włoskiego Maranello, a nawet projekt czołgu PL-01, który został zaprezentowany na targach wojskowych w Kielcach.

Wśród realizacji Sokka znajdziemy także kilka bardziej "przyziemnych", ale równie zaskakujących produktów.

Ławka która grzeje

W Polsce słońca nie ma "nieomal przez siedem miesięcy w roku, a lato nie jest gorące" jak śpiewał Kazik Staszewski. Nic więc dziwnego, że szukamy różnych sposobów na dogrzanie się w chłodne dni. Jak się okazuje z pomocą może przyjść nawet ławka miejska. W 2010 roku Studio Sokka, z inicjatywy firmy Fortum (dostawca ciepła i energii elektrycznej) zaprojektowało podgrzewaną ławkę miejską. Produkt został wykonany z aluminium - materiału, który nie tylko doskonale przewodzi ciepło, ale również podlega w całości recyklingowi.

Katarzyna Sokołowska dodaje: - To był dość skomplikowany produkt. Towarzyszyło mu kilka konkretnych założeń projektowych. Ławka musiała być przede wszystkim odporna na akty wandalizmu. W tym celu do wykonania ławki wykorzystaliśmy płyty z aluminium o grubości 1 cm. Ławki zdały swój egzamin.

Jakiś czas później wyprodukowaliśmy kilka kolejnych egzemplarzy, które zawędrowały do Szwecji, Rosji. Mieliśmy także ciekawą obserwację socjologiczną - w małych miastach te ławki były znacznie lepiej utrzymane niż w centrach dużych miast. We Wrocławiu nasza ławka była używana m.in. przez rolkarzy do wykonywania ewolucji, co odbiło się na jej jakości. Z ławkami grzejącymi kontynuujemy przygodę. Optymalizujemy ich konstrukcję, tak by mogły być produkowane na szerszą skalę.

Grzejące ławki pojawiły się na ulicach Wrocławia w ramach akcji "Ogrzejmy razem Wrocław". Pomysł został zaczerpnięty ze Szwecji gdzie firma Fortum zorganizowała podobną inicjatywę: "Oświetlmy Sztokholm". Grzejące ławki zainstalowane we Wrocławiu wyróżniają się estetycznym designem, podkreślony przez delikatne ciepłe światła LED. Ławki posiadają także czujniki dostosowujące funkcje ogrzewania i oświetlenie do pory dnia. Wszystko po to, aby maksymalnie zoptymalizować pobór energii.

Ławka która świeci

Przyjazne dla środowiska – ten element łączy elementy małej architektury zaprojektowane przez biuro Sokka. Dobrym tego przykładem jest Lightbench - ławka miejska posiadająca wbudowany system oświetlenia LED, zasilany energią słoneczną. Projekt powstał w ramach Silesia Design w 2011 roku. Ławka ma na celu nie tylko urozmaicić miejską przestrzeń, ale przede wszystkim zwrócić uwagę na problem braku energii we współczesnym świecie oraz potrzebie stosowania alternatywnych ekologicznych źródeł zasilania. Zresztą nie jest to rzecz nowa dla Ślązaków, którzy słyną z oszczędności i praktyczności.

Katarzyna Sokołowska wyjaśnia: - Ławka miała bardzo konkretne założenia. Powstała w ramach projektu Silesia Design realizowanego na Górnym Śląsku - miejscu charakterystycznym, borykającym się z dużym zanieczyszczeniem środowiska. Wymyśliliśmy ławkę solarną, która będzie świecić korzystając z energii słonecznej.

Konstrukcja ławki jest stalowa. Siedziska i boki są szklane, pod nimi zabudowano panele solarne. Ławka była zamontowana w kilku miejscach, m.in. na ulicy Mariackiej w Katowicach. Wkrótce zostanie zaprezentowana na wystawie Design it. In Silesia. w Berlinie (https://www.facebook.com/designitinsilesia). Pojawia się także na różnych eventach jak Off Festival.

Ławka na salonach

Ławka solarna zrealizowana w ramach projektu Silesia Design nie zakończyła swojego żywota na katowickich ulicach. Te nowatorskie meble miejskie zostały wykorzystane także w ramach wystawy zdjęć Mariana Oslislo pod tytułem "Wszyscy jesteśmy ławkarzami", zorganizowanej w katowickiej galerii Czas. Podczas wernisażu Marian Oslislo zaprezentował fotografie ławek ulokowanych w przestrzeni publicznej z najróżniejszych zakątków świata. Zdjęcia ławek można było podziwiać korzystając z ławek Lightbench.

W ramach wystawy zaprezentowano interesujący przegląd ławek miejskich z całego świata. Znalazły się tu zarówno nowoczesne projekty na tle wielkich miast, jak i ręcznie robione ławki w kameralnych przestrzeniach. Wystawie towarzyszyło pytanie: "Czy niezależnie od szerokości geograficznej wszyscy jesteśmy Ławkarzami"? Nie da się ukryć, że ławka – niezależnie od rozmiarów, kształtów i wykonania – stanowi jeden z podstawowych elementów miejskich przestrzeni. Nasza odpowiedź brzmi więc: Tak i jesteśmy z tego dumni.

Zgadzacie się? Podzielcie się z nami swoją opinią w komentarzu poniżej. Z góry dziękujemy za komentarze, opinie i "polubienia" pod artykułem – dzięki temu pomagacie promować naszego bloga.