19.03.2015
ŁAWKA BOHATEREM KOMIKSU
Mała architektura, w tym ławki miejskie, to elementy miejskiej przestrzeni mocno obecne w popkulturze. Ławki są bohaterami filmów, piosenek, powieści, a także komiksów. Przyjrzyjmy się zwłaszcza tej ostatniej, najbardziej zaskakującej formie. Ławka w popkulturze
Każdy z nas widział choć jeden film, w którym ławka odgrywała ważną rolę. Wystarczy wspomnieć kultowy film „Forrest Gump” i scenę w której bohater wypowiada słynną kwestię o „życiu, które jest jak pudełko czekoladek – nigdy nie wiadomo co się trafi”. Ławka z tej sceny trafiła na plakaty promujące film na całym świecie.
Także w polskim kinie znajdziemy produkcje, w których ławka była kluczowym elementem fabuły. Przykładem jest chociażby Teatr Telewizji „Ławeczka”, zrealizowany na podstawie sztuki autorstwa Aleksandra Gelmana. W spektaklu główni bohaterowie grani przez Janusza Gajosa i Joannę Żółkowską, siedząc na ławeczce pod drzewem, oddawali się miłosnym dialogom.
Ławka pojawia się także w piosenkach. Marian Oslislo, ceniony artysta i miłośnik ławek miejskich, przyznał w wywiadzie udzielonemu naszemu blogowi, że jego pasja ma związek z piosenką „Zakochani z ławek publicznych” Georgesa Brassensa. Jak sam przyznaje: „Autor piosenki stał się swego rodzaju patronem mojej pasji. Moja pierwsza wystawa zorganizowana w Warszawie nazywała się Oslislo spotyka Brassensa”.
Francuzi zakochani w ławkach
Jak się okazuje Francuzi darzą ławki szczególnym uczuciem. Oprócz piosenki Brassensa dobrym przykładem jest także komiks „Un peu de bois et d’acier” (w wolnym tłumaczeniu „Ze stali i drewna”) autorstwa francuskiego rysownika Christophe Chabouté.
To autor doceniany na całym świecie. Zadebiutował w 1993 roku grafikami stworzonymi do zbioru poezji Artura Rimbauda. W kolejnych latach wydał kilka autorskich komiksów, z których takie dzieła jak "Samotnik" i "Czyściec" ukazały się także w polskim przekładzie.
Chabouté posiada bardzo charakterystyczny styl. Jego proste czarno-białe rysunki skrywają bogate historie pełne wyrazistych emocji. Tak jest również w przypadku opowieści „Un peu de bois et d’acier”, w której głównym bohaterem jest ławka parkowa.
Historia przedstawiona w komiksie długo dojrzewała w autorze. Pomysł stworzenia komiksu z ławką w roli głównej naszedł go podczas jednej z wizyt w parku. Chabouté uznał, że ławka to magiczne miejsce pełne inspiracji. Pozwala obserwować relacje międzyludzkie, poznawać nowe osoby i ich historie.
Ławka w jego opowieści pełni rolę sceny teatralnej, na której kolejne postacie pojawiają się i znikają, odgrywając swoje role. Historie przedstawione w komiksie są bardzo różnorodne, rozgrywają się na przestrzeni różnych pór roku. Całość składa się na niezwykły album o objętości 330 stron, stanowiący piękną opowieść o magii jaka towarzyszy miejskim i parkowym ławkom.
Jak podoba się Wam pomysł francuskiego rysownika?
POLECANE WPISY
ARCHIWUM
TAGI
architektura Architektura & Biznes Architektura Krajobrazu blog o architekturze blog o małej architekturze Budma design Dobry Wzór donice miejskie eksperci inspiracje Jan Gehl Katowice komserwis komserwis producent małej architektury Komserwis Trzebinia konkurs kosze na śmieci kosz na śmieci kraków książka o architekturze mała architektura mała architektura komserwis meble miejskie meble miejskie komserwis miasto producent małej architektury producent mebli miejskich przestrzeń przestrzeń publiczna smart city stojaki rowerowe Stowarzyszenie Architektury Krajobrazu street furniture tablice informacyjne Targi Budma wrocław wydarzenia architektoniczne wydarzenia architektura Wydawnictwo Wysoki Zamek ławka ławka miejska ławka parkowa ławki miejskie ławki parkowe