Piękno wspólnej przestrzeni

Kraków dawną stolicą Polski i współczesną stolicą street artu! Nie wierzycie? W takim razie zapraszamy na krótką wycieczkę Szlakiem krakowskiego street artu.

Sztuka uliczna ma się dobrze

Już dawno minęły czasy, kiedy sztuka była zamknięta wyłącznie za szczelnymi drzwiami muzeów. Obecnie interesujące przykłady nowoczesnego malarstwa i grafiki można spotkać przede wszystkim na ulicy, w przestrzeni miejskiej. Street art to sposób na wyrażenie siebie bez żadnych ograniczeń, który jest odpowiedzią na sztampowe i inwazyjne reklamy miejskie. To właśnie dlatego street art przyciąga często artystów, których prace na aukcjach można kupić za wielocyfrowe sumy, jak Wilhelm Sasnal. Jego murale, które ozdobiły ściany mysłowickich kamienic w ramach Off Festivalu, do dziś stanowią jeden z ważniejszych punktów na mapie miasta.

Warto dodać, że murale w Polsce nie są zjawiskiem nowym. Już w latach 40. i 50. na ulicach polskich miast zaczęły pojawiać się rysunki propagandowe, a w połowie lat 70. zastępowano je muralami reklamowymi. Nie da się jednak ukryć, że murale swój prawdziwy renesans przeżywają w Polsce od mniej więcej 2000 roku. Dziś każde większe polskie miasto wspiera i zachęca artystów do tworzenia malowideł na ścianach budynków, które stanowią nie tylko skuteczne lekarstwo na miejską szarzyznę, ale są także dobrym sposobem na promocję. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę m.in. Kraków, w którym od niedawna funkcjonuje Szlak krakowskiego street artu.

Fot. Materiały prasowe / http://szlakmurali.mallwallart.com/pl

500 murali z całego świata

Pomysł, aby stworzyć Szlak krakowskiego street artu narodził się podczas konkursu zorganizowanego pod koniec 2011 roku przez Galerię Krakowską. Ryszard Woliński, dyrektor galerii handlowej, zaproponował, aby ścianę Galerii Krakowskiej od strony Dworca Głównego przeznaczyć na niekomercyjne cele i powierzyć twórcom sztuki ulicznej. Nie da się ukryć, że był to dość szczodry i spory prezent - powierzchnia do zagospodarowania wynosiła 1,4 tys m2. W 2012 roku ogłoszono międzynarodowy konkurs na mural Mall Wall Art, którego główną nagrodą - oprócz realizacji wybranego projektu - było także 20 000 zł.

Fot. Materiały prasowe / http://szlakmurali.mallwallart.com/pl

Jury, w składzie którego znaleźli się reprezentanci środowisk kulturalnych i artystycznych Krakowa, w tym m.in. Maria Anna Potocka (Dyrektor Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK), Jacek Stokłosa (Główny Plastyk Miasta Krakowa) i Zbigniew Bajek (Profesor Wydziału Malarstwa Akademia Sztuk Pięknych w Krakowie), z ponad 500 nadesłanych prac wybrało projekt polskiej artystki związanej z Gdańską Szkołą Muralu, Justyny Posiecz-Polkowskiej. Decyzję uzasadniano: Jury zachwycił rzeźbiarski, przestrzenny charakter pracy, stonowana kolorystyka oddająca charakter miejsca, głębokie konotacje artystyczne o proweniencji krakowskiej oraz abstrakcyjność zaproponowanego rozwiązania. Wszyscy członkowie Jury podkreślali wysoki poziom projektu, oryginalność i nowatorskie podejście do tematyki muralu oraz doświadczenie artystki w realizacji wielkoformatowych murali ściennych.

Fot. Materiały prasowe / http://szlakmurali.mallwallart.com/pl

Jedyny taki szlak w Polsce

Idąc za ciosem krakowscy artyści postanowili szerzej wypromować street-artowe dziedzictwo swojego miasta. Tym bardziej, że nowoczesna sztuka uliczna jest obecna w Mieście Królów już od lat 90. Twórcy szlaku przyznają: Murale w perspektywie ulic Starego Miasta, Kazimierza i Podgórza są ostrym komentarzem współczesności i wyrazem gniewu wobec komercjalizacji przestrzeni publicznej czy mainstreamowego zawłaszczania sztuki, która nawiązuje coraz bliższe relacje ze światem polityki lub marketingu, stając się po prostu towarem.

Aby pokazać wielobarwną sztukę uliczną Krakowa, organizatorzy konkursu Mall Wall Art stworzyli Krakowski Szlak Street Artu. To nic innego jak szlak turystyczny, który pozwala poznać Kraków od nieco innej strony – właśnie poprzez najciekawsze przykłady sztuki ulicznej. Podobnymi atrakcjami mogą pochwalić się największe europejskie miasta, z Berlinem i Londynem na czele. W 2013 roku dołączył do nich Kraków.

Fot. Materiały prasowe / http://szlakmurali.mallwallart.com/pl

Szlak krakowskiego street artu w liczbach

W jaki sposób zwiedzać trasę? Oczywiście można na własną rękę, jednak znacznie łatwiej i przyjemniej robić to w grupie z przewodnikiem. W każdą sobotę o godzinie 11:00, spod zwycięskiego muralu na Galerii Krakowskiej, można skorzystać z wycieczki z przewodnikiem. Przejazd trwający trzy godziny obejmuje 19 niezwykłych miejsc. Od zwycięskiego muralu trasa prowadzi uliczkami Starego Miasta, Kazimierza i Podgórza, aby powrócić w okolice Galerii Krakowskiej.

Fot. Materiały prasowe / http://szlakmurali.mallwallart.com/pl

Co zobaczymy na szlaku? Niezwykłe i zaskakujące przykłady sztuki ulicznej. Wśród nich znajdziemy zarówno luźne impresje, jak i murale, które doskonale korespondują z historią danego miejsca, jak obraz Bartolomeo Koczenasza "Barcelona" zrealizowany w przestrzeni powstałej po rozburzeniu budynku, w którym przez lata funkcjonował bar o nazwie Barcelona, gdzie spotykali się artyści i intelektualiści Krakowa.

By dowiedzieć się więcej zajrzyj na oficjalną stronę Szlaku krakowskiego street artu.

Lub pobierz katalog informacyjny.

W Twojej okolicy też znajdują się ciekawe murale? Podzielcie się z nami informacją o nich w komentarzu. Zapraszamy do dyskusji.