Piękno wspólnej przestrzeni

Zróbmy sobie prąd! Dzięki sprytnemu wynalazkowi zaprezentowanemu w Londynie, wytwarzanie energii elektrycznej staje się jeszcze prostsze. Poznajcie "Smart Street".

W związku z coraz większym zanieczyszczeniem powietrza naukowcy i projektanci prześcigają się w tworzeniu coraz to wydajniejszych i praktyczniejszych rozwiązań, dzięki którym będziemy mogli pozyskiwać energię. Na obrzeżach miast znakomicie spisują się elektrownie wiatrowe, wodne czy słoneczne. Jednak zazwyczaj zajmują one spory obszar - zwłaszcza w przypadku elektrowni słonecznych. Jak z problemem braku energii poradzić sobie w wielkim mieście - miejscu, które tej energii zużywa najwięcej?

Firma Pavegen, specjalizująca się w nowych technologiach, wpadła na prosty i rewolucyjny pomysł. W londyńskiej dzielnicy West End zaprezentowano fragment chodnika zbudowanego z niewielkich płytek, które wprawiane w ruch przez kroki przechodniów, wytwarzają energię. Firma Pavegen już wcześniej demonstrowała podobne prototypy, zamontowane m.in. na boiskach piłkarskich, ale ten model jest zdecydowanie najbardziej zaawansowany. Posiada specjalną aplikację, która dokładnie informuje przechodniów ile energii udało się wyprodukować.

Projekt póki co prezentowany jest na wąską skalę. Niewielki odcinek chodnika zasila okoliczne lampy, stacje w których można podładować telefony oraz głośniki z których emitowane są uspokajające odgłosy ptaków. Oczywiście to rozwiązanie nie zastąpi wydajniejszych źródeł energii, ale z pewnością pomoże zasilić w energię elektryczną urządzenia o mniejszym zapotrzebowaniu na prąd.

Fot. Pavagen