Piękno wspólnej przestrzeni

Literatura może zmieniać świat! To dość górnolotne stwierdzenie, ale po lekturze nowej książki Joanny Erbel nie mamy żadnych wątpliwości, że to prawda. Znajdziecie w niej praktyczne wskazówki na temat tego, jak lokalność, prototypowanie, tworzenie wspólnych przestrzeni, zrównoważony rozwój, spółdzielczość i zielone miasta mogą pozytywnie wpływać na naszą przyszłość. Co więcej, każdy z nas się liczy. Czasem wystarczy po prostu nie być przeciw wprowadzanym innowacjom. 

Pozytywne myślenie o przyszłości w dobie kryzysu 

W 90. odcinku Urbcastu poświęconego pozycji “Wychylone w przyszłość” Joanna Erbel wyjaśniała dlaczego w swojej książce skupiła się na pozytywnej wizji przyszłości, mimo że czasy są bardzo niespokojne:

„Z tą książką i z myśleniem o pozytywnej przyszłości jest trochę tak jak z miłością. Zakochujemy się w ludziach nie z jakiegoś powodu, tylko zazwyczaj pomimo bardzo wielu wad. I z myśleniem o przyszłości jest podobnie. To, że ja wskazuję na pozytywne projekty nie wynika z tego, że ja nie widzę tego ogromu zła, którego doświadczamy i nie widzę, że rzeczywistość jest niespokojna. Tylko właśnie dlatego, że rzeczywistość jest pełna turbulencji. (…) Właśnie w tym momencie musimy budować naszą odporność, w taki sposób, by być gotowymi na kolejne kryzysy. Czyli, potrzebujemy progresywnych, optymistycznych wizji społeczeństwa”. 

Niektóre z opisywanych w książce zjawisk są odpowiedzią na kryzys i fakt, że będzie trzeba żyć bardziej oszczędnie i bardziej lokalnie. Jednak to nie oznacza, że wówczas nasze życie będzie gorszej jakości. Być może unikniemy dzięki temu “bezmyślnego pędu” i będziemy mieć więcej czasu dla siebie i swoich bliskich. 

Książka “Wychylone w przyszłość” jako skrzynka z narzędziami 

Książka ta jest zbiorem przykładów inicjatyw z Polski i ze świata tworzonych z myślą o lepszej przyszłości. Autorka wspomina o m.in.: 

• “Fabryce pełnej życia”, czyli innowacyjnej otwartej przestrzeni, która powstaje w Dąbrowie Górniczej. “Ambicją tego projektu jest nie tylko stworzenie nowego miejskiego centrum, ale również zmiana profilu Dąbrowy Górniczej”. Chodzi o zmianę z miasta przemysłowego na innowacyjne i zrównoważone. 
• Przykładach cyfrowych spółdzielni np. Fairbnb z Wenecji, czyli etycznej alternatywy dla firm z branży najmu krótkoterminowego. “Fairbnb współpracuje z lokalnymi samorządami, które chcą wspierać zrównoważoną turystykę, oraz dzieli się z nimi danymi. Ta współpraca gwarantuje, że osoby wynajmujące mieszkania płacą podatki lokalnie”. 
• Świętach ulic w Polsce, które są formą prototypowania przestrzeni. Prototypowania według Joanny Erbel jest sprawdzoną metodą wprowadzania innowacji w przestrzeń miejską. Dzięki temu możemy przyjrzeć się danej zmianie, zastanowić się, czy będzie potrzebna. Nie musimy decydować od razu. 

Autorka sugeruje, żeby te przykłady były inspiracją do naszych działań, ale przestrzega: “(…) traktujcie je raczej jako niepełną jeszcze skrzynkę narzędziową i zachętę do własnych dalszych poszukiwań”.

Kto powinien przeczytać nową książkę Joanny Erbel? 

Przy okazji naszych recenzji zawsze zadajemy to pytanie. W przypadku książki “Wychylone w przyszłość” nie musieliśmy się długo nad nim zastanawiać. Wyczerpującej odpowiedzi udzielił nam Filip Springer w swoje rekomendacji, która znalazła się na okładce książki: 

“(…) Ta książka powinna być w każdym domu, firmie, organizacji i instytucji. Zaczytana, zmaltretowana, pozakreślana. Czytajcie ją, gdy myślicie, że przyszłość to już tylko mrok. A potem - do dzieła”. 

Zgodnie z instrukcją pisarza nasz egzemplarz jest pozakreślany i zmaltretowany. Znaleźliśmy tu sporo bliskich nam wątków dotyczących tworzenia małej architektury i wspólnej przestrzeni. Wskazówek, które również będziemy wdrażać w życie. 

Mamy nadzieję, że Wydawnictwo Wysoki Zamek wybaczy nam to “pozakreślanie i zmaltretowanie” książki “Wychylone w przyszłość. Jak zmieniać świat na lepsze”. Życzymy Wam równie udanej i inspirującej lektury. A w komentarzach czekamy na Wasze opinie dotyczące tej książki.