Piękno wspólnej przestrzeni

Do tej pory zwracaliśmy uwagę na to, że projektowanie przestrzeni publicznej powinno stymulować interakcje społeczne. O ławkach sprzyjających integracji pisaliśmy m.in. w artykule: Meble miejskie dla ludzi. W obecnych czasach stajemy przed wyzwaniem dostosowania przestrzeni publicznej oraz małej architektury do wymogu społecznego dystansu spowodowanego pandemią. Przeczytajcie pierwszy artykuł z serii "Przestrzeń publiczna w dobie koronawirusa". 

Jak Koronawirus wpłynie na funkcjonowanie w przestrzeni publicznej?

Już w trakcie pandemii, na naszych oczach, zmienia się przestrzeń publiczna. Na razie są to rozwiązania tymczasowe, jak te w Ogrodzie Botanicznym w Singapurze, gdzie taśmą klejącą oznacza się miejsce na ławce, na którym nie można usiąść.

Nad zmianą przestrzeni publicznej debatuje się też w Komserwis. Właściciel firmy Piotr Dworak w wywiadzie pt. „Teraz powinno nam szczególnie zależeć na tym, by wspierać siebie nawzajem”, powiedział:

W mojej pracy cały czas zastanawiam się nad tym, jak kształt przestrzeni publicznej wpływa na relacje międzyludzkie. Teraz pojawia się inny punkt widzenia, który można sformułować w pytaniu: jak tak mocne ograniczenie relacji społecznych, spowodowane pandemią, może wpłynąć na przestrzeń publiczną? Ciężko w tym momencie powiedzieć. Z jednej strony, po tak długim zamknięciu, wiele osób będzie czuło potrzebę wyjścia na zewnątrz, korzystania z parków i gromadzenia się na miejskich placach, by nawiązać kontakt z drugim człowiekiem. Z drugiej strony, strach przed chorobą może nam jeszcze długo towarzyszyć i przedefiniować nasze zachowania w przestrzeni publicznej i jej kształt. Możemy czuć potrzebę tworzenia bardziej otwartych terenów, gdzie łatwiej zachować dystans społeczny. Z pewnością może to mieć wpływ na meble miejskie. Czas pokaże.

Potrzeba związana z tworzeniem miejsc, w których ludzie muszą zachować bezpieczną odległość, wymusi na firmach produkujących meble miejskie i projektantach nowe spojrzenie na przestrzeń publiczną. Jednak czy w tym spojrzeniu pozostanie miejsce na jakąkolwiek formę integracji? Shay Raviv, badacz desingu, w artykule: „Design for distance. How will we design public space post duct-tape-marking” pyta retorycznie:

Czy projektowanie dystansu społecznego może pozostać ludzkie i empatyczne? W jaki sposób projektanci mogą pomóc w utrzymaniu fizycznej odległości między ludźmi, stymulując jednocześnie inne formy bliskości?

To właśnie zadanie na najbliższy czas dla designerów, architektów, urbanistów, włodarzy miast i producentów mebli miejskich.

Meble miejskie a dystans społeczny – praktyczne porady

Dobrym przykładem mebli miejskich, które sprawdzą się do tworzenia społecznego dystansu w przestrzeniach publicznych, są dostępne w ofercie Komserwis produkty, takie jak:

• krzesła np. krzesło miejskie z serii Flow Komserwis,
• pojedyncze siedziska, takie jak betonowe siedzisko Navan,
• modułowe siedziska Hexie,
• siedziska Fin z rozwiązaniami z zakresu smart city,
• taborety miejskie np. taboret Flow,
• leżaki miejskie np. z kolekcji Millo Komserwis,
• przysiadki Komserwis z serii Lido i Flow, czyli wąskie ławki, pozwalające na krótki odpoczynek w pozycji stojącej.

Jak jednak zauważa Elżbieta Dworak:

Żeby móc zachować odpowiednie odległości między ludźmi i meblami, potrzebna jest większa, otwarta przestrzeń. Dlatego takie meble jak leżaki miejskie nie sprawdzą się na małych skwerach, ale mogą dobrze funkcjonować w ramach większych placów.

Na pewno na popularności zyskają mało jeszcze rozpowszechnione w Polsce przysiadki, które rekomendujemy do miejsc, takich jak: przystanki, otoczenia galerii handlowych, ciągi pieszych. Ułatwiają one poruszanie się po mieście seniorom i osobom z ograniczoną mobilnością. Dodatkowo mogą pełnić funkcje separatorów.

Co więcej, pamiętajmy, że mimo iż niektórzy mieszkańcy szukają izolacji w przestrzeni publicznej, lubią też obserwować, co dzieje się wokół. Warto im to umożliwić, odpowiednio układając krzesła, siedziska i leżaki.

Debata „Świat po koronawirusie” - miasto, komunikacja, obiekty publiczne

Dyskusję dotyczącą „Świata po koronawirusie” prowadzi m.in. Dariusz Stasik, przedsiębiorca, entuzjasta Smart City, inwestor, zapraszając do rozmowy (oczywiście online) ekspertów z różnych dziedzin. W debacie na temat zmian w przestrzeni publicznej jego gościem był Maciej Bluj - były Wiceprezydent Wrocławia, ekspert z zakresu Smart City. Podczas rozmowy zwrócił on uwagę na to, że całkowite otwarcie przestrzeni publicznej będzie zależeć od samodyscypliny mieszkańców dotyczącej higieny. Miasta mogą włączyć się do uświadamiania ludzi np. poprzez prowadzenie kampanii outdoorowych zachęcających do noszenia maseczek.

Podczas rozmowy wskazano też na inne dobre praktyki podejmowane w przestrzeniach publicznych, czyli:

• Ogólnodostępne automatyczne stacje do dezynfekcji rąk,
• maszyny vendingowe z maseczkami,
• systemy monitoringu w komunikacji miejskiej,
• regularna dezynfekcja parków, ulic, etc.

Obecnie przestrzeń publiczna zmienia się dynamicznie, ale już teraz możemy zacząć wprowadzać rozwiązania, które ułatwią nam funkcjonowanie na co dzień. Tak byśmy wszyscy mogli odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości.  

...

Zdjęcie główne: instagram.com/tape_measures