Piękno wspólnej przestrzeni

Po „Betonozie” przyszedł czas na recenzję kolejnej książki Jana Mencwela – tym razem traktującej o wodnym krajobrazie Polski. Czym jest Wielkie Osuszanie Polski? Dlaczego wpływa to negatywnie na krajową gospodarkę wodną? Czego możemy nauczyć się od ptaków terenów podmokłych? Co to znaczy „zasadzić deszcz”? Dlaczego naturalna retencja wody jest tak ważna? To tylko kilka pytań z wodą w tle, na które znajdziemy odpowiedź w książce „Hydrozagadka". 

Dlaczego mamy problem z wodą?

 Jan Mencwel sam nie odpowiada na to pytanie, ale udaje się do naukowców, aktywistów, hydrologów i rolników. Dzięki rozmowom z nimi krok po kroku rozwiązujemy polską hydrozagadkę i dowiadujemy się, że:

• w wyniki działalności kopalni odkrywkowych węgla brunatnego mogą wysychać okoliczne jeziora,
• nie doceniamy pracy bobrów w naszym klimacie, choć to one w skali całej Polski retencjonują co najmniej 100 milionów metrów sześciennych wody,
• nie dostrzegamy zanikania ptaków terenów podmokłych, a właśnie ta sytuacja sygnalizuje nam, że równowaga wodna w Polsce jest zaburzona i trzeba ją przywrócić,
• w dobie zmian klimatu nad Polską nadal będzie spadać tyle samo deszczu, ale w mniej przewidywalnych cyklach – musimy nauczyć się go przechwytywać i naturalnie retencjonować. 

To tylko kilka losowo wybranych elementów hydrozagadki odkrywanej przez Jana Mencwela i wybranych przez niego ekspertów. Po więcej zagadnień, ciekawostek i faktów odsyłamy do książki. 

Przeczytaj też: Recenzja książki “Betonoza. Jak się niszczy polskie miasta”: Jan Mencwel

Czy w książce „Hydrozagadka" znajdziemy rozwiązania wodnego problemu? 

Jan Mencwel oraz bohaterowie jego reportażu podpowiadają, jak poprawić wodną sytuację w kraju: 

• przestać niszczyć mokradła i zacząć je chronić, 
• prowadzić na obszarze całej Polski naturalna małą retencję, 
• wziąć pod ochronę lasy na terenach górskich, 
• odstąpić od regulowania rzek. 

Jak podkreśla autor: potrzebne są zmiany systemowe, ale musimy też uświadomić sobie, że: 

„Człowiek nie ma niczego ujarzmiać – ma tylko nie utrudniać naturalnych procesów”. 

Doskonałym przykładem realizowania tego apelu jest obecne funkcjonowanie warszawskiego parku Żeromskiego, w którym:

• zostawiane jest około 40% parkowych liści na ziemi, bo one najlepiej zatrzymują wodę,
• nie kosi się wszystkich trawników,
• zbiornik wodny nie jest czyszczony z liści, bo one pomagają m.in. utrzymać siedliska ropuch i traszek. 

Takich przykładów znajdziecie na kartach książki o wiele więcej – warto się nimi zainspirować!

„Hydrozagadka” to nie jest zwykły reportaż …

Jan Mencwel nie tylko zna się na kwestiach ekologii, ale też kolejny raz udowadnia, że potrafi świetnie pisać. Książka „Hydrozagadka. Kto zabiera polską wodę i jak ją odzyskać” Wydawnictwa Krytyki Politycznej to zapierająca dech w piersiach reportażowa opowieść o polskiej wodzie. Opowieść naszpikowana faktami, liczbami, ciekawostkami, wskazówkami i rozwiązaniami, ale też literackimi nawiązaniami i metaforami. Tę książkę po prostu doskonale się czyta!

Jan Mencwel nie ukrywa też, że chciałby, aby każdy czytelnik sam zaczął obserwować otaczający go krajobraz wodny i wyciągać wnioski. Co się w nim zmieniło? Jak było dawniej? Co może nas niepokoić? Często takie indywidualne obserwacje są pretekstem do międzypokoleniowych rozmów o klimacie.

Zachęcamy więc czytelników naszego bloga do lektury nowej książki Jana Mencwela, rekomendowania jej lokalnym politykom, aktywistom i urzędnikom oraz do własnych obserwacji. Życzymy konstruktywnej lektury.